Temat założony przez Damian,
15 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez Marecc
#14

Bzdury. Nic nie wieje z gniazdek przy ceramice Porotherm. Każdy taki przypadek to po prostu błąd wykonawczy. Nie można wyciągać ogólnych wniosków o produkcie na podstawie błędów wykonawczych!

Default avatar
Napisany przez Cziken
#13

Podobno wianie z gniazdek występuje przy źle wykonanej izolacji od fundamentu, więc od tego by trzeba zacząć szukanie przyczyn tego problemu... U mnie w docieplonej od zewnątrz ścianie z Porothermu 25 cm i z izolacja pierwszej warstwy (folia PCW 2 mm). Nic mi nie wieje :)

Default avatar
Napisany przez Michal
#12

U mnie wszystkie otwory są obłożone wełną mineralną. Natomiast generalnie zjawisko wiania z gniazdek znika po wykonaniu izolacji zewnętrznej. Standardowa rzecz w Porothermie i z tego co kojarzę w każdym materiale wykorzystującym drążenia.

Default avatar
Napisany przez kulfon666
#11

Trzeba reklamować u dewelopera :) Ściany z Porothermu zawsze powinny być otynkowane, najlepiej tynkiem klasy termoizolacyjnej (mają do tego swój tynk - Porotherm TO). Natomiast takie wianie ze spoin przy zaizolowanej ścianie to w 99% błąd wykonawczy, tak więc jak najbardziej nadaje się do reklamowania u wykonawcy odpowiedzialnego za to dzieło sztuki budowlanej.

Default avatar
Napisany przez Bil
#10

Witam,
w moim wypadku ściany murowane z Porotherm 25cm+15 styro. Budynek od dewelopera już odebrany, niestety ostatnio zauważyłem, że na strychu (niewytynkowanym) ze spoin pionowych wieje i to nie jest jakiś minimalny chłód, przykładając rękę na kilkanaście centymetrów do ściany czuć podmuch zimnego powietrza. W pomieszczeniu na parterze skułem trochę tynku, żeby dostać się do spoiny i tam tez wieje. Niby przez tynk wiatr nie hula, ale jednak ciepło ucieka. Styropian klejony na na placki + po obwodzie. Ma ktoś jakiś pomysł co z tym fantem zrobić?

Default avatar
Napisany przez pitupitu
#9

Witam, co do wiania z gniazdek to zjawisko to zanika w całości po dociepleniu domu wełną. Akurat Porotherm 25 cm to materiał na ściany 2W, więc docelowo nie będzie żadnego wiania z gniazdek. Sprawdzone na własnej skórze :) Co innego ściany jednowarstwowe z tego materiału, ale tutaj piszecie o 25-tce, a tu akurat ten problem nie występuje.

Default avatar
Napisany przez Damian
#8

ok dzieki bardzo mam jeszcze cos pytan to prześle na maila :)

Default avatar
Napisany przez bob
#7

400-Ka jest do grubych ścian jednowarstwowych. Jeśli ocieplasz to buduj z 600-ki o grubosci 24cm czyli standard! Oznaczenie 600 oznacza że m3 pustaków waży 600kg czyli jest twardszy i ma lepszą wytrzymalosc na sciskanie i szafki na ścianie będą się trzymać ;-) mozna sie zastanowic nad 700-ka ale raczej rzadko kupowana i może być droższa. Zwróć uwagę zeby murowali zgodnie z technologią ytonga czyli rozprowadzanie kleju po calym pustaku a nie na paski jak to było u mnie. Zorientowalem sie po fakcie. Jak tu budowlance zawsze wiedzą najlepiej i nikt im nie bedzie mówił jak murować. ..
Dachówka tak bez deskowania. Reku wyszło kolo 14tysi z montażem. Z rekuperacji jestem bardzo zadowolony, jest cicha, wydajna i ukryta- kanaly do rozprowadzenia na parterze puscilem na stropie! Jak masz pytania to pisz na kgelinski@gmail.com bo na forum coraz rzadziej zagladam. Pozdrawiam

Default avatar
Napisany przez Damian
#7

Powiedz mi Bob jeszcze czy ytong byl np p+w czy na kleju łączony poziomo i pionowo ?

Default avatar
Napisany przez Damian
#6

Bob a jaki koszt kompletny za rekuperacje był u Ciebie ?, dachówką też kryłeś ? Bo boję się o kruchość własnie BK jakiej klasy miałeś ytonga 600 czy 400 ?

Default avatar
Napisany przez bob
#5

tak, z Ytonga.
o wilgoci nic nie wiem, bo nie ma:) Wentylacja mechaniczna i świetnie sobie radzi z wymianą powietrza. Grzanie podłogowe w całym domu. Jeszcze się nie zdarzyło żeby mi się kropla czy chociaż mgiełka pary na oknie nie pojawiła. Mieszkam od ponad tygodnia, wszystkie okładziny ścian i posadzki robione w tym roku. Grzać zacząłem od października i momentalnie zrobiło się sucho. Bez obaw

Default avatar
Napisany przez Damian
#4

bardzo sensowna odpowiedz Bob, Ty budowałeś z BK ? Może jeśli tak to jak wygląda temat wilgoci w domu i wentylacji pomieszczeń u Ciebie ?

Default avatar
Napisany przez bob
#3

oczywiście pomiędzy ścianą a styropianem też jest dylatacja (styro kleją na placki a nie po obwodzie - to też powszechna praktyka wykonawców ociepleń), także jak pomiędzy ścianę a styro dostanie się zimne powietrze to się rozchodzi po całej ścianie.

Default avatar
Napisany przez bob
#2

moja teściowa budowała z Porothermu P+W 25 cm i ma to samo. Wynika to z technologii murowania (na paski po krawędziach, a środek pomiędzy kolejnymi warstwami pustaków jest pusty i wiater dmucha) i samego pustaka, gdzie zaprawa wpada do pustaka. Zwróć uwagę, że boki są bez zaprawy, kleju lub pianki. Problem pogłębia się jak masz dylatację pod dachem - styropian dochodzący do ściany powinien się łączyć z ociepleniem dachu - w przeciwnym razie zimno zapierdziela górą po ścianie i szczelinami bocznymi do środka, a następnie pustakami przez gniazdka. Jedyna metoda to szczelne połączenie izolacji ściany i dachu, choć wiem że niektórzy uważają że ściana musi oddychać i takie tam,

Default avatar
Napisany przez Damian
#1

Czy maja Państwa taki problem przy pustaku na p+w że wieje Państwu z gniazdek lub ciągnie po ścianie zimne powietrze tym ochładzając pomieszczenie ? I jakiego rozmiaru maja Państwo własnie te pustaki ?

Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z Doradcą
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?