IDAREDY, krok po kroku spełniając marzenia!

mieć dach nad głową!

To jeszcze nie koniec. Akcja piętro!

Pięterko pnie się w górę! Do świąt zadaszymy naszego Idaredka i damy mu odpocząć. hmmm będzie czas na podsumowanie kosztów pierwszego etapu budowy. Jak wyszło w Waszych przypadkach? ;)

Jest już parter!

Witajcie,

Na blogu nie było mnie kilka dni a na budowie takie zmiany. Od ponad tygodnia mamy już parter z wylanym stropem! Nie spodziewałam się, że to tak szybko będzie szło:) 

Marzenia pną się w górę!

Nie wiem jak Wy ale ja cieszę się z każdej ułożonej cegły! Podłogę już mam a na dniach będziemy kończyć parter. Nie spodziewałam się że tak szybko to pójdzie! Muszę stopować moją ekipę budowlaną, nie mogę za nimi nadążyć :)

Materiały

Czas szykować się do budowy! 

Ile potu i wysiłku kosztowało przygotowanie materiału. Ale świadomość, że nie kupione, tylko przyszykowane własnymi siłami? pełna satysfakcja:)

Walka z urzędami zakończona sukcesem!

Nic tak nie cieszy po 5 miesiącach walki z urzędami jak pozwolenie na budowę. Budowę rozpoczęliśmy pod koniec listopada, chwilę przed zimą:) Fundamenty postawione z bloczków. Jak dla mnie? BOMBA:D

Kopara poszła w ruch!

Doczekaliśmy się! Kopara poszła w ruch! Chęć miałam krzyczeć jak widziałam moje 1800 m w tak pięknej wersji..

Z gór i pagórków raptem jedna wielka równina, kilka godzin pracy, niewielki koszt (500zł) a efekt rewelacyjny!

Na początku był LAS

Witam wszystkich forumowiczów!!!

Dawno dawno temu to było... to już rok minął od kiedy przyjęliśmy wyzwanie budowy wymarzonego domu.. sporo pracy włożonej by wyciąć dziesiątki drzew i krzaczorów z jakże małej działki-1800 m:) 

Projekt wybrany! Idaredy! To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, z Idaredkiem musieliśmy się poznać, przekonać się do siebie i wzajemnie zaufać:) A teraz? Nie wyobrażam sobie przyszłości z kim innym! Idaredek to nasze marzenia, to przyszłość:)