Dom w klematisach 7s WspolnyDom

Ściany nr 2

Zdjęcia z dzisiejszej budowy, czy mamy się już cieszyć? Otworów na okna wciąż pelni brak :( coś czujemy że chyba zamówimy je dopiero w październiku...

Stop... i ruszamy dalej

Dawno nas nie było, bo wszystko ciągnie się strasznie... budowlańcy budują u nas ale chyba z do skoku... czekaliśmy 4 tygodnie na płyty stropowe... i w tym czasie nic sie nie dzialo... potem były schody, zalewanie i czekanie aż budowlańcy zaczną budować dalej.... myśleliśmy że w połowie września zamówimy już okna a my nawet jeszcze nie mamy otworów na nie... na październik jestesmy umówieni z hydraulikiem, elektrykiem, panem od tynków i firma która specjalizuje się w pompach ciepła ponieważ zajedziemy do Polski... mamy nadzieję że uda się wszystko zgrać, ale najpierw musimy mieć okna żeby inni zaczęli jeszcze chociaż z końcem tego roku przepraszam otwory na okna... także jezeli ktoś mi powie "maja pieniądze to i pracę ida szybko" nieeee! Każdy teraz ma na wszystko jak widać czas... A pieniądze nic tu nie pomogą... Budowa domu to ciągły stres ehhhh

Budujemy,budujemy

Właśnie wrócilismy z odwiedzin naszej budowy, czekamy już na płyty na strop u nas padło na płyty zeranskie, mieliśmy moment zwątpienia ale w ostateczności zostajemy przy tym, zaraz po zamontowaniu można prowadzić dalsze prace i nie trzeba czekać aż minie miesiąc jak w innych zastosowaniach. Jesteśmy trochę zawiedzeni ponieważ w kuchni nie będę miała swojego wymarzonego okna o długości 2m łączonego z blatem kuchennym, ponieważ architekt który zajmował się projektem owszem powiedział mi ze jak najbardziej takie okno mogę mieć, co teraz kierownik zobaczył iż przez kuchnie aż do salon będzie szła belka podtrzymującą strop i z momentem w którym się zaczyna tam musi kończyć się okno, tak wiec niestety okno jest wyższe i dużo krótsze niż zamierzane. I pozostaje dylemat w salonie, czy zostawić małe okno które jest zaraz przy oknie balkonowym ? hmmm mi niebardzo pasuje partner twierdzi żeby lepiej zostało. Co robic?? 

Rośniemy

Jesteśmy zadowoleni, nasi budowlańcy walczą dzielnie! 

Murowanie

I w końcu ruszyło, właśnie otrzymaliśmy zdjęcia z rozpoczęcia prac, jesteśmy mega zadowoleni! Nasi budowlańcy dają z siebie wszystko!

Płyta fundamentowa

Mieliśmy opóźnienie... czekanie na koparkę aby zasypać fundamenty wewnątrz a potem na wylanie płyty fundamentowej, w końcu mamy to!!!!! Niech już w końcu to wszystko rośnie... od wczoraj nasi budowlańcy murują mamy dostać zdjęcia jak idą prace, wrzucę jak tylko będziemy je mieli! :D za tydzień jedziemy do Polski, chcielibyśmy już zobaczyć jakieś mury

Ocieplanie fundamentów

długo nas tu nie było,pogoda straszna burze, ulewy wiec i prace powolne ale w końcu dochodzimy do zamknięcia ocieplania fundamentów. Jeszcze potrzebujemy aż 6-7wywrotek do zasypu fundamentów wewnątrz i jeszcze do obsypania ziemią zewnątrz cena będzię zaskakująca... 

 

Zalało...

Na wylewkę jeszcze czekamy, poniewaz po zrobieniu zbrojenia tak zalało nasza okolice i miasto ze trzeba czekać aż wszystko przeschnie i wybrać obsypana ziemie. 

Zbrojenie

Dziś zbrojenie, jutro wylewka. Idziemy na przód. 

Wykopy...

Właśnie zaczęły się wykopy... a my wyjeżdżamy gdy wrócimy mamy na dzieje na postęp. Nie mozemy się doczekać aż powstaną jakieś ściany... od tej chwili kontakt mailowo, telefonicznie ale myślimy ze będzie dobrze ma miejscu jest rodzina duża rodzina :D                                           Mały minus brak wody ma działce, musieliśmy zaopatrzyć się w baniaki z woda na ta chwile postawiliśmy dwa, może starcza do póki wrócimy. Material na początek kupiony, konto dla budowlańców otwarte gdyby coś potrzebowali, dachówka wybrana czekamy na wycenę. Wciąż zastanawiamy się nad wielkością okien ponieważ jest to dom z szeregowc wiec po ścianach bocznych chcemy mieć doprojektowane okna w pokojach, kuchni, łazienkach i garażu. Rezygnujemy z okien dachowych. 

 

 

 

 

Od początku..

KiWitamy wszystkich! Zaczynamy budowę i chcielibyśmy podzielić się swoimi doświadczeniami budując w PL i pracując za granica. 

  A wiec od początku.. działkę kupiliśmy dwa lata temu, bardzo nam sie spodobała ponieważ jest położona koło lasu, wokol pole,nasze marzenie,aleee po czasie zauważyliśmy jeden mankament w naszej pięknej działce, jest ona wąska a długa i każdy projekt domu który nam sie spodobał był za szeroki względem działki, przysporzyło nam to trochę zmartwień ale znaleźliśmy w końcu nasz wymarzony domek DOM W KLEMATISACH 7(S) wersja odwrócona,co prawda dom z szeregowca ale nas zadowala! Dalej...załatwianie papierów, tzn pozwolenia zaczęło się w lipcu 2018 roku, wynajęliśmy do tego „architekta” który był ponoć dobry, teraz wiemy ze to nie prawda... ile my się nerwów najedliśmy z tym człowiekiem o zgrozo... kłamca krętacz, wiecej my załatwiliśmy dokumentów niż on sam , po czasie każdy nam w około mówił ze wybraliśmy najgorszego z mozliwych, szkoda ze wcześniej nie sprawdziliśmy tego lepiej tylko posłuchaliśmy się jednej opini, no ale tak nam sie przecież spieszyło... i tak na pełna dokumentacje czekaliśmy do początku kwietnia 2019. Uff w końcu! 

 

Wybór firmy budowlanej prosty, sprawdziliśmy trzy oferty oraz co dla nas ważne komunikacje pomiędzy nimi i wybraliśmy jak narazie myslismy ze dobrze. Panowie byli nam polecani przez wiele osób i jak do tej pory współpraca jest na 5. 

Kierownik budowy również w porządku spotyka się z nami i doradza wiec duży plus.