Dziękuje za ten wpis. My niestety o tym wcześniej nie pomyśleliśmy. U nas schody będą dokładnie w tym samym miejscu, jednak w poprzek przedpokoju a nie wzdłuż jak u was. Wchodząc na drabinkę będziemy balansować nad przepaścią" klatki schodowej. Niestety nie idzie wszystkiego przewidzieć.