Dom w filodendronach 2

Okna i drzwi

Nadrabiając zaległości kilka zdjęć z etapu montażu okien i tymczasowych drzwi. 

Okna na profilach aluplast - 3 szybowe energooszczędne. 

Podnieśliśmy okno kuchenne na wysokość 1 m nad podłogą - jesteśmy wysocy więc blaty w kuchni będą wysoko. 

Zmniejszyliśmy okna w garażu i kotłowni o 25 cm na wysokości. 

Wszystkie duże okna na piętrze z wyjątkiem balkonowego zaczynają się na wysokości 20cm nad podłogą. 

Drzwi zamontowane budowlane a brama garażowa zabita. Stan surowy zamknięty osiągnięty. 

Dachówka

Do pokrycia dachu wybraliśmy dachówkę Ceramiczną Braas Rubin 13V kolor tekowy. 

Dach wygląda ślicznie - niekiedy czarny innym razem brązowy wszystko zależy od padającego światła. 

Stan surowy otwarty uznajemy za zakończony. 

Okna dachowe oraz właz kominowy firmy Roto. 

Wieźba dachowa

Oczekiwanie na cieśli troszkę trwało, a nawet więcej niż troszkę. A to poprzednia im się przedłużyła a to skasowali samochód ale w końcu zjawili się z zapałem do pracy. Dom od razu zyskał inną bryłę. Część dachu od strony kuchni/salonu ( tą wysuniętą) przedłużyliśmy o jedną dachówkę. 

Ściany szczytowe

Po zdjęciu szalunków przyszedł czas na ściany szczytowe o kominy. Domek rósł w górę jak na drożdżach i nabierał kształtu. 

Ściana kolankowa i wieniec

Ten etap poszedł bardzo szybko. Pogoda dopisywało a i robota paliła się ekipie w rękach. 

Podnieśliśmy ścianę kolankową o 1 pustak jednak nie zmienialiśmy kąta nachylenia dachu, przez co budynek troszkę zyskał na wysokości. 

Strop na parterem

Jak strop nad garażem nieco związał w domu wyrósł las i rozpoczęło się układanie terivy. Potem zbrojenie wieńca i w końcu po długim oczekiwaniu strop został zalany. Pogoda nieco nie dopisywała więc etap ciągnął się trochę.

Strop nad garażem

Wylany stop nad garażem i schody. W związku z zmianą poziomów na parterze ekipa nieźle się nagłowiła przy budowie schodów. 

Ściany parteru

Rozpoczęła się budowa ścian parteru. Pustak ceramiczny wienerberger 25 cm. 

Fundamenty - ściany i podłoga

Nawet nie wiem kiedy ekipa zabrała się za ściany fundamentowe i zanim się obejrzałem była już wylana podłoga. Duże brawa za prędkość prac. 

Zmniejszyliśmy różnicę poziomów pomiędzy główną częścią domu a garażem z 3 bloczków został 1 dodatkowo cały dom poszedł troszkę w ziemie. Mamy lekko opadającą działkę i gdybyśmy tego nie zrobili koniec tarasu wyszedłby nam jakieś 160 cm na gruntem. 

Fundamenty - ławy

Ekipa ruszyła z kopyta i dość szybko uporała się w pracami ziemnymi oraz zbrojeniem i szałunkiem ławy. 

Pre-start

No i mamy swój wymarzony projekt. 

Dom może nie idealny jednak łączący w sobie wszystkie użyteczne cechy. 

Zdecydowaliśmy się na budowę z deweloperem. Pozwolenie już jest, umowa deweloperska podpisana. Czas rozpocząć prace. 

Jeszcze kredyt się załatwia ale mamy nadzieję iż to już niedługo potrwa.