Dom w Żurawkach 4T Nowy początek

Dom w żurawkach 4T Nowy początek

Witam, jak zdecydowana większość rozpoczęliśmy budowę naszego domu...

Po długich rozmowach stwierdziliśmy że nie będziemy wyprowadzać się z miasta i zakupiliśmy działkę na obrzeżach naszego miasta. Dom zostanie wybudowany na niewielkiej działce ponieważ ani ja ani moja żona nie lubimy ogrodnictwa oraz nie ma chętnego do grzebania w ziemi a i miejsca za domem jest jak dla nas wystarczająco.  Działka jest bliźniacza z dziwnymi jak dla mnie warunkami zabudowy ponieważ domy muszą stykać się ścianą ale nie muszą być bliźniacze, sąsiad na tą chwile ma większy dom od naszego w stanie SSZ. Po paru latach życia w bloku umiejscowionym w centrum miasta zatęskniliśmy za brakiem hałasu a nie chcieliśmy dojeżdżać xx km.

Projekt pozostał taki sam z bardzo drobnymi zmianami nie licząc tego że ściana od strony garażu będzie stykała się z sąsiadem co za tym idzie nie będzie tam okien:

Zmieniliśmy okna w pokoikach nad kuchnią/salonem oraz likwidujemy jedno okno dachowe w pralni oraz dokładamy okno w sypialni, zrezygnowaliśmy z pomieszczenia gospodarczego na korzyść większej kuchni oraz wiatrołapu, wydłużamy powierzchnie tarasu do 3m. Z wyglądu zewnętrznego nie zmieni się nic mamy zamiar wykończyć zgodnie z wizualizacją Archonu.

Na tą chwile mamy wylane ławy oraz wymurowane bloczki do zamierzonego poziomu, niestety pogoda nie dopisuje więc czekamy na dalsze prace oraz walczymy z wodą która spływa z okolicznych działek. W tym roku mamy zamiar zakończyć stan 0 a od następnego roku jak tylko pogoda pozwoli ruszyć dalej.

Czas zimowy mam zamiar wykorzystać na wszelkie możliwe wyceny ponieważ zdecydowaną większość prac wykonają firmy. Zastanawiamy się również nad rodzajem ogrzewania, ograniczyliśmy się do pieca na pelet lub pompę ciepła, ogrzewanie zdecydowanie będzie podłogowe.