Długo nas tu nie było z racji tego, że z dachem troszkę się przeciągnęło ze względu na pogodę. Bardzo długo czekaliśmy na zamówioną blachę na kominy (ok. 1,5 miesiąca). Samo pokrycie zostało skończone pod koniec czerwca. Kominy praktycznie są już gotowe. Jeśli chodzi o pokrycie zdecydowaliśmy się na blachodachówkę modułową Venecję X-Matt w odcieniu grafit. Nie byliśmy pewni tego koloru po zamówieniu go - jak to na budowie ciągle pojawiają się myśli, a może jednak było wziąć ciemniejszy odcień lub inną blachodachówkę. Jednak jak tylko pojawił się kawałek na dachu wiedzieliśmy, że ten kolor to strzał w dziesiątkę. Odcień grafitu jest naprawdę bardzo ładny, w każdym świetle wygląda nieco inaczej. Orynnowanie wybraliśmy metalowe.
Kolejnym etapem było wykonanie wieńców. Jeśli chodzi o strop to bardzo długo się zastanawialiśmy i zdecydowaliśmy się na strop drewniany - polecali nam go wszyscy wykonawcy, architekt, kierownik. Od strony formalnej kierownik budowy lub architekt musi rozrysować strop i dołączyć go do dziennika budowy- w tej kwestii zaufaliśmy cieśli(tak radził nasz kierownik budowy) jak cieśla wykona strop to dopiero on to rozrysuje dokładnie tak jak zostało wykonane. Aby strop nie pękał daliśmy dodatkowy wieniec pomiędzy salonem, a korytarzem-. I tak oto własnie w piątek zalaliśmy wieńce oraz słupy. Już jutro zostaną rozszalowane. W sobotę też nawieźliśmy ziemi i wyrównaliśmy teren wokół domu. Drzewo na dach zamówione, niedługo ekipa od dachu zacznie działać- niestety nie będziemy wszystkiego w stanie pokazać ponieważ sami wyjeżdżamy, ale jeśli zdążymy wykonać zdjęcia poszczególnych etapów dachu to na pewno się nimi podzielimy. Życzę wszystkim ,aby pogoda się poprawiła i dopisywała.
I tak , miało być pięknie miały być ściany w tempie ekspresowym i rzeczywiście tak było tylko tylko z małym poślizgiem. Pogoda była okropna raz słońce , raz deszcz , raz śnieg , na termometrze +20 a następnego dnia +6 normalnie brak słów. SYBERIA :( Chodź teraz zapowiada się naprawdę piękna pogoda. Ściany w końcu powstały i teraz już całkowicie dom przypomina dom - nasz dom. Jest cudownie. Nie możemy się doczekać dalszych etapów. Jeśli chodzi o zmiany to pierwszą zmianą jest powiększenie kuchni ze względu na rezygnację ze spiżarni - w wiatrołapie jest miejsce na szafę , wiązało się to również ze zmianą położenia komina wentylacyjnego. Kolejne zmiany to rezygnacja z garderoby i powiększenie sypiali i pokoju, połączenie kotłowni z pralnią i zamurowanie jednych drzwi do garażu oraz wnęka na prysznic w łazience kosztem kawałka kotłowni.
Pogoda pod koniec marca się popsuła, ale na początku kwietnia powstały pierwsze ściany ;) Od jutra już ściany działowe. Całość już przypomina dom;)
Długo wyczekiwany dzień nadszedł 1 marca. Choć akurat tego dnia pogoda średnio dopisywała wszyscy prężnie działali. Pojawił się geodeta, wytyczył budynek, został też zdjęty humus. Następnego dnia pojawiła się koparka i ruszyliśmy z wykopami pod fundament, zrobione zostało zbrojenie, a po dwóch dniach fundament został zalany hurra!! (oczywiście beton B20 w zestawie z pompą ). Pogoda jak na razie bardzo sprzyja. Już w poniedziałek ruszamy z bloczkiem.
Oto początek naszej przygody w budowie naszego wymarzonego domu w gruszach z garażem. Działka została kupiona pod koniec czerwca i spadła na nas jak grom z nieba, ponieważ już mieliśmy kupować inną, a pojawiło się ogłoszenie tej naszej wymarzonej pod lasem. Nie było więc na co czekać .I to był nasz początek z formalnościami, chyba każdy kto się budował wie co to oznacza. Projekt kupiliśmy nie mal od razu po znalezieniu działki. Zmian w projekcie nie mamy dużych, ale o tym w późniejszych etapach budowy.Trafiliśmy na sezon urlopowy instalatorów itp więc adaptacja projektu na naszej działce trochę trwała. Potem mała walka w starostwie z Panią urzędnik, która pokrzyżowała nam plany na rozpoczęcie naszej budowy jeszcze w tym roku , ale już mamy wymarzone POZWOLENIE NA BUDOWĘ :). Największa radość w odchodzącym już 2016 roku.
Także jak tylko zrobi się cieplej nie czekamy i wchodzimy. Poniżej zdjęcie naszej działki jeszcze w słoneczne dni.;)
Zalewamy
przez DR&SR&ALWY
Pierwsza łopata wbita
przez DR&SR&ALWY
Geodeta
przez DR&SR&ALWY
Czas start!
przez DR&SR&ALWY
Ściany szczytowe pomału idą w górę
przez Krzysztof_M
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.
Dzień dobry,
Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?
+48 12 37 21 900
archon@archon.pl
Dbamy o Twoją prywatność