Powoli dopinamy rozmowy z wykonawcami. Liczymy, tzn. Księgowy liczy, przerabia na swoją modłę kosztorysy, tak, żeby jemu łatwiej było ogarnąć temat. Ja siedzę, oglądam i wpadają mi do głowy nowe pomysły. Właśnie przypomniałam sobie, że chciałam mieć świetlik dachowy, żeby światło za dnia wpadało do korytarza na poddaszu.

Ciągle też kontaktujemy się z firmą architektoniczną, z którą współpracowaliśmy. Najpierw współpracę oceniałam bardzo dobrze, z każdym dniem ta ocena spada. Owszem nie znam się na wielu rzeczach ale się uczę i czytam, podpytuję fachowców. A branżystka od architektów klepnęła nam projekt bez kominów wentylacyjnych bo planujemy WM z rekuperacją... myśmy nie wiedzieli, że komin wentylacyjny grawitacyjny w kotłowni, kuchni i garażu jest obowiązkowy!!! ale okazuje się, że branżystka też nie wiedziała!! i dziś proponuje nam w ramach wentylacji dziurę w ścianie zewnętrznej!!!! ŻENADA!!!

Mam nadzieję, że po tych akcjach jakoś już pójdzie i będzie z górki!

Trzymajcie kciuki!

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz

Ostatnio dodane wpisy

Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z Doradcą
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?