Dom w Amarantusach 3

Najpiękniejsze okna ma amarantus

W marcu przyszedł czas na okna . Sam montaż i to że one już po prostu są to jest nic w porównaniu to decyzji jaką  firmę wybrać, kolor i rodzaj. Na rynku firm tysiące każda ma oczywiście "najlepsze " okna w Polsce . Kolor złoty dąb jest już tak oklepany właściwie w każdym domu. Antracyt jak dla mnie za ciemne.  Ostatecznie zdecydowaliśmy się na okna firmy Oknoplus w kolorze siena noce z krytymi zawiasami i srebrnymi klamkami , duże okno w salonie oczywiście przesuwne bez progowe. Oczywiście zamówiliśmy montaż z ciepłym parapetem.  Firma bardzo profesjonalna ,polecam.

Rekuperacja

Dom parterowy to dom w którym nie działa wentylacja grawitacyjna dlatego zdecydowaliśmy się na wentylację wymuszoną czyli rekuperację z odzyskiem ciepła czyli gwc . Wiem , że będzie to dobrze działać, a w moim domu zawsze będzie świeże powietrze .

Czas na dach

Jeśli ktoś uważa, że w zimę w styczniu i w lutym nie można położyć dachu to się myli :) Zima nam sprzyjała , strop odśnieżaliśmy tylko dwa razy :) Wszystko poszło bardzo sprawnie . Zdecydowaliśmy się na dachówkę ceramiczną firmy Braas antracyt wygląda naprawdę pięknie tylko rynny mamy w kolorze antracytowym i to uważam za błąd bo lepiej by wyglądały czarne. Kominy planowane są  na wiosnę.

Ściany rosną :)

Kolejny wpis dotyczy ścian. Jak wspominam ten czas to mam wrażenie, że z każdym pustakiem czułam się bliżej spełnienia marzeń o własnym domu. Ściany to czas na  otwory czyli okna i drzwi . Budowa kominów. Świadomość, że to okno ma wyglądać tak, to tak a tamto tak wpływa dość stresująco myśląc o przyszłości czy aby na pewno będzie to dobrze.

Dla kobiety budowa domu to spełnienie marzeń, dla mężczyzny wyzwanie i to jest prawda. Nie zdawałam sobie sprawy ile dodatkowych materiałów potrzeba na budowę np. pomijając stal dajmy na to deski, stemple, wkręty, śruby  i co ja jeszcze nie wiem a wie mąż .  Szalowanie nadproży mam wrażenie że trwało 5 razy dłużej niż samo murowanie.

Wspominałam już o tym że pogoda nam nie dopisywała czyli padało albo prawie padało. Układanie stropu teriva poszło sprawnie. Ale  po czasie deszczu nadeszła pora śniegu . Strop zamarzł więc trzeba było czekać na pogodę aby go zalać. Całe szczęście po dwóch dniach pogody nadeszła ta wiekopomna chwila i zalaliśmy strop . Radość ogromna :)

Droga do szczęścia.

Witam.

Nigdy nie prowadziłam bloga więc proszę wybaczcie wszelkie nieścisłości z mojej strony.

Dom w Amarantusach 3 jest domem marzeń moim i mojego męża. Od dawna szukaliśmy projektu który spełniał by nasze oczekiwania okazał się się nim Amarantus 3. Powierzchnia i układ pomieszczeń był dla nas idealny. W naszym wypadku wybraliśmy lustrzane odbicie przez co wszystkie okna sypialniane mamy od strony południowej.

Zakup projektu od Archon następnie wszystkie formalności związane z budową domu trwały ok pół roku + -.

Budowę rozpoczęliśmy w październiku. Warunki pogodowe fatalne. Ława fundamentowa lana, ściany fundamentowe wymurowane z bloczków betonowych. Oczywiście kanalizacja między czasie. Te prace poszły dość sprawnie, problemy zaczęły się gdy zasypaliśmy fundamenty w środku i deszcz dość ulewny uniemożliwił na ok 2 tygodnie wejście na dalszy ciąg budowy.

Gdy na dwa dni pojawiło się słońce zalaliśmy chudziaka. uffff Myślałam że będziemy z tym czekać do wiosny :).