Jesteśmy prawie w połowie drogi do skończenia domu :) ale i tak zostało jeszcze mnóstwo rzeczy do zrobienia.
Mamy już zamówione okna w kolorze Antracyt od zewnątrz, a białe od wewnątrz :) trzeba jeszcze podłączyć wodę i kanalizację, a potem to już tylko ścianki działowe, elektryka, ocieplenie, ogrzewanie, tynki i gdzieś tam na końcu umeblowanie :)
Do następnej zimy chyba uda się skończyć :)
Kominy wykonane z tynku mozaikowego Caparol CL/S-60 1,6 granulacja
Kawałek elewacji widoczny na zdjęciu Caparol
Po długich poszukiwaniach udało nam się znaleźć firmę, która zajmuje się kładzeniem więźby dachowej. Niestety podczas ich prac okazało się, że wieńce są źle wylane :/ Panowie budowlańcy nad wieńcami pracowali według własnej wizji z niewielkim udziałem pomocy w postaci projektu, twierdząc, że zmiany naniesione przez panią architekt nijak się mają do sztuki budowlanej i tego co już wiele razy wcześniej robili... Trochę się Panowie natrudzili żeby dobrze tą więźbę położyć, a i tak jeszcze nie jest idealnie bo z drewnem było coś nie tak. Plusem całego zamieszania jest o 14 cm wyższy dach nad domem :)
W oczekiwaniu na dachówki i ogromnej pomocy naszych ojców, w górę wspięły się nie dokończone ściany szczytowe oraz kominy. A jeżeli chodzi o kominy to zdecydowaliśmy się na tynkowane tynkiem żywiczno - mozaikowym, który później również wykorzystamy przy wykończeniu domu od zewnątrz :)
Teraz czekamy na fachowca od kładzenia dachówek ;)
Znaleźliśmy świetną firmę i Panowie już od 1,5 tygodnia działają z dachówkami, jeszcze tydzień i będziemy mieli skończony dach :)
Niesamowity etap - z dnia na dzień widać jak dosłownie ściany rosną, dom nabiera kształtów...
Prace u nas do wylania stropu nad garażem przebiegały dość sprawnie i bez większych nerwów :) Problemy zaczęły się po miesiącu od wylania betonu, gdyż Panowie łaskawie zaczęli przygotowywać resztę - strop nad domem oraz schody i to zajęło im ponad dwa tygodnie, beton również nie został wylany w umówionym terminie...
Po kilku ostrzejszych słowach Panowie wzięli się do roboty i ku naszej uciesze ściany boczne i szczytowe rosły w oczach :) Niestety budowa nijak zabezpieczona została pozostawiona na weekend i jedna ze ścian szczytowych runęła :(
Zanim ściana została postawiona na nowo ekipa budowlana nas opuściła, gdyż szef postanowił wyjechać za granicę :( Panowie, którzy zobowiązali się dokończyć budowę jakoś poskładali tą nieszczęsna ścianę szczytową, zaszalowali wieńce i wylali beton, na dole postawili kilka ścianek działowych, z których żadna nie została dokończona, gdyż również zrezygnowali z dalszej współpracy...
Zostaliśmy na lodzie z wizją zbliżającej się jesieni i brakiem ekipy budowlanej...
Prace nad fundamentami poszły dość szybko i sprawnie, chociaż to oczekiwanie na wyschnięcie betonu żeby można było ruszyć dalej... :)
Od początku:)
Szukaliśmy długo aż znaleźliśmy- Dom w Rododendronach 8 ver 2 - i oczywiście nie obyło się bez własnych przeróbek :) Miało być ich nie wiele, ale... No i zmiany zaczęliśmy od:
- powiększenia garażu na dwu stanowiskowy,
- wykusz w jadalni zamieniliśmy na prostokątny, a tym samym okno zostało powiększone do wysokości ok. 2,5m i długości ok 3m :) i dwa mniejsze boczne (ogólnie rewelacja),
- dwa okna w kuchni zamieniliśmy na jedno narożne i zrezygnowaliśmy też ze spiżarki na rzecz większej kuchni,
- dzięki powiększonej powierzchni garażu zyskaliśmy więcej miejsca na pół piętrze więc zdecydowaliśmy się podzielić to na pół i z jednej strony będzie tzw graciarnia :) a z drugiej duża łazienka z pralnią i suszarnią obok :)
- postanowiliśmy zostawić tylko jedno okno dachowe w łazience na pół piętrze, a z pozostałych zrezygnowaliśmy,
- na piętrze zrezygnowaliśmy z łazienki, którą przerobiliśmy na garderobę w sypialni :) oraz z jednego okna balkonowego nad wykuszem jadalni, ponieważ nie pasowało do całości :)
- chociaż na początku wogóle nie braliśmy tego pod uwagę, to z czasem zdecydowaliśmy obniżyć dach nad garażem.
Kiedy już wiedzieliśmy jak ma wyglądać nasz wymarzony domek, w ręku trzymaliśmy pełną dokumentację zezwalającą na budowę i znaleźliśmy ekipę - 14 kwietnia 2014 r wbiliśmy pierwszą łopatę :D
Koniec z dachem
przez Pietrus
Sypialnia
przez Doris
Dechy na dachy
przez Pietrus
Mamy Okna!!
przez Krzysztof_M
Ścianka kolankowa
przez Pietrus
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.
Dzień dobry,
Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?