Fundamenty i chude posadzki

Rozpoczynamy roboty pod koniec marca. Było na tyle sucho aby ciężki sprzęt wjechał na działkę.
Na początek sprytna mała koparka zdjęła humus i utworzyła pryzmę. W przyszłości ziemia ta przyda się do zakładania ogrodu a w czasie budowy będzie nam służyć za punkt obserwacyjny :)
Jodełka samosiejka na szczęście ocalała. 

Praca wre, geodeta tyczy budynek, ławy fundamentowe zostają wykopane. Powstaje stanowisko do produkcji belek zbrojenia. Grunt się nie usuwa więc ławy nie będą szalowane. Miejsce przejścia instalacji wodociągowej pod ławą fundamentową tworzone jest przed zalaniem fundamentów, żeby później nie kopać pod nimi. Przyjeżdża pompa, kilka gruszek z betonem i następuje zalanie ław fundamentowych.

Ściany fundamentowe zostają wybudowane z bloczków betonowych grubości 24 cm. Potem izolacje przeciwwilgociowa i cieplna (masa powłokowo-kauczukowa, folia fundamentowa, styropian Aqua 15 cm oraz folia kubełkowa PCV).

Wykonawca nawozi podsypkę piaskową i zasypuje fundamenty wewnątrz i obsypuje je na zewnątrz. Piasek znacznie lepiej przepuszcza wodę, zwykła ziemia się do tego zupełnie nie nadaje. Po raz pierwszy na działce pojawia się hydraulik i rozprowadza instalację kanalizacją w poziomie posadowienia. Potem wykonanie napowietrzenia kominka  Po zagęszczeniu piasku pod posadzki, rozłożeniu folii budowlanej, chude posadzki z betonu ("chudziak") zostają wylane. Osiągnęliśmy poziom zero.

Napisany 2018-09-13 przez Agata

#1

Dzien Dobry, Weszlam na Panstwa bloga poniewaz zastanawiamy sie nad tym projektem. Czy ma Pani moze jakies aktualne zdjecia ? :) Serdecznie pozdrawiam, Agata

Dodaj komentarz

E-mail *

Podpis *

Komentarz *