Komentarz zostawiony przez Panią Kasię pod jednym z moich postów przypomniał mi, że jeszcze nie wstawiłam na bloga zdjęć z wizualizacji salonu. Przy okazji przypominam, że to tylko przymiarki, i choć zastosowałam się do wymiarów projektowych, to życie pokaże swoje, więc nie można traktować tych zdjęć jako wykładni stanu faktycznego, tym bardziej, że nawet jeszcze mury nie stanęły :) Wciąż czekamy na +5 stopni.

PS: Wejście na schody będzie od salonu, nie ze ściany. Nie mamy nadprzyrodzonych mocy, po prostu nie chciało mi się bawić w konstruowanie schodów lub szukać odpowiedniego pliku i wzięłam takie jakie były w programie :)

Mid ba416877f836117d8611005b892876aa
Mid 937060d00b2b55632d1d3905967b9afb
Mid e548c6e23ee798df87b5d3d0209d8488
Mid b67cfb00035bcee73d79ecd227c58554
Mid 1a07c0c8b9bda59a97b71481c24f74fc
Mid ed41237f217e9a96d48c7f8a499a0eb5

Komentarze

Default avatar
Napisany przez Kasia
#1
Pani Izabelo dziękuję za Pani wizualizacje!! są bardzo ciekawe i przydatne, mam teraz większe wyobrażenie o tym salonie. My nanieśliśmy zmianę w projekcie, okno 100x230 zamieniliśmy na okno 160x140, co Pani o tym sądzi? Państwo zostawiliście kwestie tego okna tak jak to było w projekcie? życzę szybkiej wiosny :)
Default avatar
Napisany przez Kasia
#2
dodam, że to okno 160x140 chcielibyśmy w formie witryny, sądzi Pani, że będzie się to dobrze prezentować? pozdrawiam serdecznie
Borowka amerykanska chandler 4 letnia mega owoc.jpeg
Napisany przez Izabela
#3
Pani Kasiu, cieszę się, że mogłam pomóc. Na ten moment jesteśmy zdecydowani na zastąpienie otworu drzwi na okno, rozmiar taki jak w kuchni, tj. szer. 100 wys. 170. Zweryfikuje to wybudowanie ścian. Witryna? Czemu nie. Jeśli tylko ma Pani ładny widok... Ja nie mam takich możliwości, okna muszą dostarczać światło i tyle. Proszę przemyśleć ustawienie mebli przy takim oknie, tym bardziej, że z drugiej strony tuż obok wg projektu są schody. Ma Pani zdjęcia ze swojej budowy? Może prowadzi Pani bloga?
Default avatar
Napisany przez Kasia
#4
Zdecydowałam się na to okno/witrynę ponieważ po 1 - mam ładny widok, 2 - potrzebuję parapet na storczyki :) 3 - uważam, że takie przeszklenie optycznie powiększy pomieszczenie, 4 - uważam, że dodatkowe drzwi w tym salonie są zbędne. Okno będzie poszerzone w stronę okna tarasowego, pod nim będzie stała sofa więc myślę, że wszystko będzie się dobrze prezentować. Budowę rozpoczynamy w maju, wtedy też może założę blog :) Czy zrobiła Pani dodatkowe wyjście z kotłowni ? i czy zostawiliście wszystkie okna połaciowe ?
Borowka amerykanska chandler 4 letnia mega owoc.jpeg
Napisany przez Izabela
#5
"Potrzebuję parapet na storczyki" - wyborne :) Dodatkowego wyjścia z kotłowni nie będziemy robić. U nas będzie piec gazowy, więc też zupełnie nie mamy potrzeby robić oddzielnych drzwi. I także według nas drzwi w salonie nie są potrzebne. Rolę wyjścia na ogród będzie pełniło okno tarasowe. Co do okien: wciąż jeszcze jest to tematem przemyśleń. Na pewno nie będziemy robili okna połaciowego w sypialni (m.in. dlatego, że nie będzie widoków na ciemne, rozgwieżdżone niebo, i mamy w sąsiedztwie blok, niestety). Pomieszczenie, które według projektu jest pralnią, u nas będzie garderobą, i tam również nie planujemy okna. I zastanawiam się nad oknem dwuskrzydłowym... Ale wypadnie ono u nas od strony wschodniej i wygląda na to, że wypadałoby je zrobić jako podwójne... Minimalna powierzchnia okien w stosunku do powierzchni podłogi wynosi 1:8, a w innych pomieszczeniach, w których światło dzienne jest niezbędne – 1:12. A jak u Pani będzie wyglądała sytuacja z oknami połaciowymi?
Default avatar
Napisany przez Kasia
#6
Postanowiliśmy zostawić wszystkie okna połaciowe zastanawiam się czy trochę nie otworzyć kuchni likwidując tą ściankę przy lodówce, lodówkę przeniosłabym w inne miejsce a tam zrobiłabym przedłużenie blatu i bardziej otwarte przejście, co Pani o tym sądzi ?
Default avatar
Napisany przez Iza
#7
Rezygnacja z jednego połaciowego w tym podwójnym chyba nie będzie dobra u nas, szczególnie, że to zacieniony obszar, także chyba będzie ich 3 w tym 1 podwójne :/ Co do kuchni, to pierwsza moja myśl była taka, że Pani wymyśliła coś fajnego, bo zyskamy płynne przejście między kuchnią a częścią jadalną salonu. Ale z kolei przestawiając lodówkę naprzeciwko, przesuwamy kuchenkę. Iwtedy robi się taka mała zapchajdziura blatowa między nimi. Niby można coś postawić, ale niewiele poza tym. I zburzy się kolejność działań w kuchni, bo po wyjęciu czegoś z lodówki trzeba będzie albo się odwrócić na blat po przeciwnej stronie, albo ominąć kuchenkę. A przy takim układzie jak w projekcie ( tylko zlew bym troszkę w lewo przesunęła) wyjmujemy z lodówki, kładziemy obok na blacie bądź do zlewu i potem obracamy się do kuchenki. Nie wiem, a może za bardzo już się przywiązałam do tego układu?
Default avatar
Napisany przez Kasia
#8
Myślałam o takim ustawieniu od lewej:lodówka, blat, zlew pod 1 oknem, kuchenka z okapem przy 2 oknie, i blat do samego końca .i wtedy bez tej ścianki :)
Default avatar
Napisany przez Iza
#9
Achaaa Brzmi dobrze. Początkowo też chciałam zlew przenieść pod okno lub też tuż obok a kuchenkę pod drugie okno. Mąż wiedział, ale zapomniał. I rury położono tak jak w projekcie. Ale coś mi się wydaje, że jeszcze mogą zakręcić: )

Dodaj komentarz

Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z DoradcąDostępny
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Czy chcesz, abyśmy oddzwonili do Ciebie za darmo w 28 sekund?