Moi drodzy,
razem z żoną jesteśmy obecnie na etapie planowania budowy domu i oczywiście zastanawiamy się, w jaki sposób będziemy go ogrzewali.
W grę jak na razie wchodzi tylko gaz ziemny, choć co jakiś czas wracamy do tematu pompy ciepła. Zwykle po obliczeniu kosztów inwestycji na jakiś czas temat znika :)
Chociaż wiem, że koszty ogrzewania zależą od bardzo wielu czynników, to chciałbym się zapytać, czy któraś/któryś z Was zastosował w "Domu w zielistkach" już ogrzewanie gazem ziemnym, i, jeśli tak, to jakie są jej/jego koszty ekspoatacji?
Zastanawiamy się, czy przy zastosowaniu dobrego ocieplenia i wentylacji mechanicznej udałoby nam się zejść poniżej ~2000 zł/rok. W takiej sytuacji instalacja gruntowej pompy stałaby się ekonomicznie nieuzasadniona.
Pozdrawiam