Cześć Wszystkim,
Wczoraj odwiedziałems woja siostrę , ktora ma wybudowany dom z betonu komorkwoego Ytong. Zapytałem dlaczego nie Ceramika i usłyszałem od szwagra :
1. Sasiadka ma i ma problem z wierceniem i wieszaniem szafek np kuchennych - stolarz od raz marudzil., że kinkiety czy tam jakis żyrandol jej odpada.
2. Elektryk nie chce zakladac w ceramice przewodow bo ceramika jest krucha i robia się jamy i wielkie bruzdy.

jak usłyszalem nie chcialem uwierzyć ze kinkiet odpada w to ze elektryk chce wiecej kasy nie zdziwilo mnie bo sam nie chcialbym chyba kuc w ceramice.

Zapytalem jakich kolkow uzywala do wiercenia w ceramice i zakladanie szafek lub kinkietow zapewne standardowych , ale na to pytanie nieuzyskalem odpowiedzi.

Mam wielki dylemat z czego budować , szkoda ze ytong nie ma takiej wytrzymalosci co ceramika wtedy problem rowiazalby sie sam ) ps. zeby jeszcze nie chlonał dyle wody !!

chce zaczac budowe i odczekac 1.5 roku i zaczac tynkowac w srodku zakladac eletkronike itd . Jezeli gazobeton bedzie mi stal 2 lata na zewnatrz bez tynkow czy to wplynie na jej wlasciwosci ?

Co byscie wybrali Ytong czy ceramika ?