24.05.2007 geodeta wytyczy nam miejsce pod budowę w lustrzanym odbiciu i ruszamy. Co prawda nie z kopyta, bo problem z materiałami ale umowa z wykonawcą określa termin oddania budynku w stanie surowym otwartym na 31.10.2007. W projekcie dokonaliśmy kilku zmian, a mianowicie "wyprostowliśmy" ścianę wzdłuż garażu, skróciliśmy garaż, w miejscu kotłowni bedzie poczekalnia, w garderobie kotłownia a w pokoju gabinet. Zrezygnowaliśmy z grilla na tarasie, bo dym urozmaicał by sytuację w salonie a taras wokól niego nie wyglądał by "świeżo". Co dalej zobaczymy.