witam,na wstępie gratuję wszystkim dobrago gustu i wybrania projektu dom w daktylowcach :D Na wiosnę/ lato rusza budowa naszego daktylowca. W chwili obecnej jesteśmy na etapie kończenia papierologii. Jak większość nasz projekt również nie ostał się bez zmian. Niestety wjazd na naszą działkę jest od północy, w związku z tym duża lukarna mijała się z celem. Projekt na tyle nam się spodobał, że jednak go kupiliśmy. Kilka zmian przez nas wprowadzonych1. "przecieliśmy" dom na pół i zrobiliśmy z 1 połowy odbicie lustrzane (lukarna jest po przeciwnej stronie wejścia do domu)2. Zrezygnowaliśmy z jednej gardeoby na górze i polączyliśmy garderobę, łazienkę i schowek i z tych 3 pomieszczeń wyszła duża łazienka i trochę powiększony schowek.3. zastosowaliśmy płytę fundamentową zamiast tradycyjnego fundamentu4. Ogrzewanie w całym domu będzie podłogowe z kotłem na paliwo stałe, zastanawiamy się nad płaszczem wodnym do kominka5. Będzie wentylacja mechaniczna z rekuperacją ciapła i doprowadzeniem świerzego ciepła przez rurę zakomapą wokół ziemi (zimą daje dużo cieplejsze powietrze, a latem z kolei fajny chłód a prawie nic nie kosztuje)Jak dorwę skaner, to postaram się wrzucić jakieś poglądowe rzuty.Dodatkowo polecam biuro w Katowicach, bo za duże zmiany (opisane wyżej) i przygotowanie papierów do pozwolenia zażądali bardzo rozsądnych pieniędzy.