Temat: Jeszcz jedne Truskawki #5037 - Forum: Dom w truskawkach

Temat założony przez smaj, 2008-06-29

2 wpisy (ostatni wpis: 2008-07-17)

Napisany 2008-06-29 przez smaj

Witam forumowiczów. Właśnie stałem się posiadaczem projektu Domu w Truskawkach.
Myślę, że jesienią uda nam się ruszyć z budową. W zasadzie nie zamierzam przeprowadzać żadnych zmian w projekcie, poza przeniesieniem wyjścia na taras do wykusza. Taras z tyłu bardziej pasuje do naszej działki.
Mam jednakże kilka pytań do osób które już budowały/budują truskawki:
- Czy strop nad parterem zrobiliście monolityczny, taki jak w projekcie? Deskowanie całości jest bowiem dość czasochłonne. Umówiona ekipa wolałaby gęstożebrowy i sam się nad tym zastanawiam.
- W domach spod Bolesławca i Rzeszowa widzę zmniejszone drzwi na balkon do jednoskrzydłowych. Czy to z powodu kosztów drzwi dwuskrzydłowych?
- Myślę też o pakiecie energooszczędnym i wentylacji z rekuperatorem. Po pierwsze a powodu oszczędności, a po drugie alergii. Czy ktoś tego próbował?
Jak tylko zacznę zamieszczę jakieś zdjęcia. Na razie mam tylko gołą działeczkę.
Pozdrawiam wszystkich właścicieli truskawek.
Sebastian

Napisany 2008-07-17 przez kasia

Hej
My jesteśmy właśnie w trakcie budowy domu w truskawkach (czterospadowego z garażem dwustanowiskowym). Jeśli chodzi o Twoje pytania, to my powiększyliśmy okno tarasowe do szerokości 2.5 m , ale nie zmienialiśmy jego umiejscowienia, znajduje się ono w elewacji bocznej, tak jak w projekcie. Natomiast zmniejszyliśmy okna balkonowe na poddaszu do standardowych rozmiarów 90 cm. Jeśli chodzi o wentylację mechaniczną to też się nad nią zastanawialiśmy, pytaliśmy wiele osób i czytaliśmy wszystkie dostępne materiały na ten temat. Jednak doszliśmy do wniosku, ze to tylko tak fajnie brzmi. Powiedziano nam, że jeśli już na etapie projektu wprowadzimy zmiany z wentylacji grawitacyjnej na mechaniczną i nie wymurujemy kominów dla grawitacyjnej, to później będzie już za późno na taką zmianę. Jeśli cokolwiek stanie się z mechaniczną np. zabraknie na dłuższy czas prądu, albo po prostu się zepsuje, to nie będziemy mieli żadnej wentylacji w domu. Dlatego też zrezygnowaliśmy z tego pomysłu.
Pozdrawiam
kasia