Dom w lewkoniach : Kocioł na eko-groszek - czy ktos miał z tym do czynienia?

Czy możecie mi powiedzieć jak wygląda obsługa takiego kotła w praktyce - czy jest to dość uciążliwe czy często trzeba go czyścić i czy dużo jest przy tym popiołu.
Czy można np. wyjechać w sezonie grzewczym na kilka dni zostawiając takie usrojstwo bez "dokładek" i ciągłej kotroli temperatury?

NOOO ja się uczę od ok . miesiąca dogrzewam moją budowę , podobno zasobnik wystarczy na ok 3 dni bez dosypywania ale na razie trudno mi to powiedzieć bo warunki bez drzwi wewnętrznych są nieco inne więc raz na 24 godz, dosypuję. Nie mogę w tej chwili dobrać optymalnego spalania opału , aby spalał się w jak największym stopniu. Pozatym to jest pierwszy sezon grzewczy a dom stawiam w bardzo krótkim czasię więc myślę że jest trochę wilgoci!! Zobaczymy:) co do ustawiania parametrów ciepła to można nawet sterować ze sterownika pokojowego. Obsługa więc ogranicza się do wysypania popiołu i dosypania groszku i tyle.

Cześć Mariusz! Jak zwykle jesteś niezawodny...ddzięki za informacje.
A co z ciepłą wodą? Zimą automatycznie będzie podgrzewana, a latem? Czy planujesz jakiś bojler na prąd???
Jesli tak to gdzie go zamontujesz - na górze w łazience?
I na dokładke - gdzie składujesz eko-grodszek w kotłownii? Czy jest przy tym dużo pyłu??
Jeszcze raz dziękuję i gorąco pozdrawiam!

Bojler mam zamontowany obok kotła oczywiście w kotłowni, ma grzałkę więc w lecie przerwa chyba że będzie mi się chciało tylko grzać wodę ale to chyba bez sensu? co do pylenia to trochę więcej niż przy kominku ,popiół spada do szuflady. No nie jest to gaz ale cena też inna! Groszek ok 2t spokojnie mieści mi się na ścianie w garażu(garaż dwu-stanowiskowy)

witam. a te 2 tony to na calą zimę starczy?
ja zastanawiam się nad ekogroszkiem i solarami na dachu. może ktoś też ma takie rozwiązanie ogrzewania lewkonii??
pozdraiwam

Ja mam kocił na ekogroszek HEF 24 kW i solary austriackiej firmy gasokool 2 tafle kolektorów płaskich. W pierwszym sezonie spaliłem 5 ton węgla (od listopada do końca kwietnia).Kocoł trzeba czyścić co trzy dni (wynosić popiół) i raz na dwa miesiące przeczyścić płomieniówki (czarna robota).W miesiącach z dodatnią temperatura na zewnątrz kocił może pracować bez doglądania około 4-5 dni. Przy dużych mrozach myslę ,że około dwa dni. Co do solarów mam zasobnik 300 litrów z dwoma wężownicami (jedna kocił, druga solary)zdażało mi się w miesiącu lutym uzyskiwać temperatury z solarów około 60 C (czynnik solarny)co podgrzewało mi wodę w zasobniku nawet do około 55 C. Planuję wyłączyć kocił na zimę i grzać wodę tylko z solarów ale zobaczymy w praktyce jak to będzie.