Temat: dom w borowikach #2193 - Forum: Dom w borowikach - ARCHON+

Napisany 2009-04-17 przez beata

#180

witam, planujemy Borowika wybudowac w Mragowie. Prosba do Doroty: moglibysmy zobaczyc Twoj dom? Jestes najblizej. Bede wdzieczna za kontakt.

Napisany 2009-03-26 przez Borys

#179

Witam. Mam zamiar budować dom w borowikach i stąd apel do osoby o pseudonimie Ż Ó Ł T Y
Czy byłaby możliwość zobaczenia Pana domu na "żywo"? Jeśli tak to zostawiam mój email z prośbą o przesłanie numeru telefonu. Pozdrawiam
broonek@interia.pl

P.S.
Być może ktoś z pozostałych osób ma namiary na ŻÓŁTEGO?

Napisany 2009-03-24 przez DOROTA

#178

Po likwidacji pokoju jeden ze słupów zrobiliśmu okrągły o średnicy 30cm, całkiem przyzwoicie to wygląda,z podciągami nie ma żadnego problemu

Napisany 2009-03-21 przez Maja

#177

Witam

My robimy takie same zmiany jak Dorota:) Mniejsza część podpiwniczona, i duży salon w większej części. Mam pytanie do Doroty: Jak rozwiązaliście sprawę podciągu i słupów w salonie po likwidacji pokoju na dole? Jeśli można to proszę o wstawienie zdjęć. Nasz borowik rośnie w świętokrzyskim, narazie jesteśmy na etapie fundamentów. Pozdrawiam

Napisany 2009-03-21 przez Dorota

#176

My wybudowaliśmy dom w Rogóżu koło Lidzbarka Warm.. Mniejsza część podpiwniczona i w kuchni zlikwidowaliśmy jeno okno. W drugim mieszkaniu zlikwidowaliśmy pokój i zrobiliśmy jeden wielki salon.

Napisany 2009-03-18 przez mary_35

#175

Zdjęcia mam za duze i nie mogę dodać, postaram się zrobić na mniejsze i dodać.

Napisany 2009-03-18 przez mary_35

#174

Doroto, jaki Lidzbark, czy mozna jakieś szczegóły. Nasz Borowik buduje się koło Stawigudy. Mam juz piersze fotki mało tradycyjnego domu, bo z piwnicą.

Napisany 2009-03-13 przez Ewa

#173

Nie ukrywam że skosy nieco psują wygląd łazieneczki ale nie jest az tak zle. A wyszła wieksza przez wneke pod schodami. Miała na poczatku nalezec do pokoju a w efekcie podzielilismy po połowie. w ŁAZIENCE ZROBIE TAM ZABUDOWANA SZAFĘ. Jak strzele fotke to pokaze te skosiki

Napisany 2009-03-12 przez ryjek

#172

Ewo, wielkie dzięki za informacje! mam jeszcze jedną małą prośbę. interesuje mnie w jakim stopniu są widoczne skosy w tej łazience...a i 2 sprawa, w planie ta łazienka ma 4,9m2. Ty piszesz że u Ciebie wyszła 5,5m2 czy jest to wynikiem powiekszenia wiekszego mieszkania o ok 1,2m o ktorym pisałeś wcześniej???

Napisany 2009-03-11 przez Ewa

#171

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2009-03-11 przez Ewa

#170

Ja mam takowa łazienke i wyszła nie lada.....myslałam ze bedzi mniejsza a ma chyba 5,5m. Kabina weszła na scianie wejściowej obok drzwi. Poszukam fot

Napisany 2009-03-09 przez ryjek

#169

Po woli myślę nad budową Borowika i zastanawiają mnie łazienki na parterze w Dużym i Małym domu (pod schodami) proszę o info czy łazienka w Dużum domu jest wystaczająca na zainstalowanie kabiny (w ktorym miejscu), proszę o ewentualne fotki...

Napisany 2009-03-06 przez Żółty

#168

Zima w Bielsku :-)

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2009-02-27 przez basia

#167

Dorota mogła byś mi napisać stan surowy borowika w Lidzbarku?Bardzo dziękuję.

Napisany 2009-02-27 przez dorota

#166

w województwie warmińsko-mazurskim koło Lidzbark w. wybudowaliśmy dom w Borowikach. Stan surowy zamkniety

Napisany 2009-02-19 przez zbych

#165

Do Max.
Tez jestem z okolic Poznania i chciałbym obejrzeć borowika w realu.Napisz zbigniew.nowak@sanpol.pl w jaki sposób się skontaktować .
Pozdrowienia.

Napisany 2009-02-11 przez max

#164

witam. W siepniu 2008 zakończyłem budowę "borowika" koło Poznania. Podobnie jak Ewa zlikwidowałem okno w kuchni a w małym mieszkaniu wyjście na taras jest też od strony ogrodu a nie z boku. Na tyłach działki garaż dwustanowiskowy. Wkrótce zdjęcia :-). Jeśli ktoś z okolic Poznania chciałby obejrzeć to zapraszam.

Napisany 2009-02-10 przez mary_35

#163

Tydzień temu zaczęliśmy budowę Borowika. Czy w warmińsko - mazurskim jest już Borowik??

Napisany 2009-02-05 przez lewczuka

#162

Witam,
Może ktoś chciałby kupić projekt "borowika" z naniesionymi zmianami (strop terriwa,zmiany dot.okien). My niestety nie możemy zbudować tego domu )-:(chociaż bardzo byśmy chcieli).
jeśli ktoś byłby zainteresowany, proszę o kontakt: lewczuka@wp.pl

Napisany 2009-01-25 przez Basia

#161

WITAM. Ladne zdjęcia. Ja zlikwidowalam również okno to male w salonie a powiększylam w kuchni i kotlowni.Ewo czy mieszkasz już w borowiku?

Napisany 2009-01-22 przez Ewa

#160

sory to zdjecie borowika trochę takie niefotogeniczne.

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2009-01-22 przez Ewa

#159

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2009-01-18 przez barbarakarpinska@op.pl

#158

Wiatm .Ja rozpoczynam budowe na wiosnę i mam pytanie z czego pan budowal? jak z porotchermu 44 to ile potrzebnych jest tych pustakow? a ile bloczków do fundamentów? z góry dziękuje

?

Napisany 2009-01-18 przez barbarakarpinska@op.pl

#157

Napisany 2009-01-18 przez kid

#156

witam jak ktos jest zainteresowany to koncze taki dom pod lublinem

Napisany 2008-11-28 przez jen

#155

Kupilismy projekt. POwiekszamy duza czesc o 1m (od strony wejscia) i mala czesc o 1,6 m. Do tego piwnica pod duza czescia. Czy ktos moglby podac orientacyjne koszty takiej piwnicy?

Napisany 2008-11-22 przez darecki

#154

Ja nie mam gazu.

Napisany 2008-11-19 przez Żółty

#153

Pytanie do byłychinwestorów którzy już sobie zasiadają w "grzybach", mianowicie chodzi mi o rozwiazanie wentylacji w mniejszym lokalu. Ekipa robiąca mój dach zasygnalizowała mi abym powstrzymał się od montażu dachówek kominkowych wentylacyjnych gdyż w mojej okolicy są problemy z odbiorem przez kominiarza. Zasięgnąłem opini u w/w i... nie wiem co robić. Mianowicie jeżeli chce mieć gaz w kuchni w miejszym lokalu to musze zrobić kominy wentylacyjne tak jak w projekcie tzn rury stalowe o odpowiedniej długości w celu zapewnienia ciągu (w przeciwnym razie nie dostane odbioru) jeżeli chce zastosować kominki gotowe (dachówkowe) to pozostaje mi kuchnia elektryczna. Jak się Wam udało to przeskoczyć? bo z tego co widze na zdjęciach wogóle nie macie w tych miejscach żadnej wentylacji. Ktoś się podzieli rozwiązaniem? Z góry dzięki.

Napisany 2008-11-18 przez asia

#152

My też jesteśmy zainteresowani borowikiem. Mieszkamy w Nysie. I w związku z tym mam zapytanie do dareckiego: czy można byłoby zobaczyć dom na "żywo". Proszę o odpowiedź na mail-a asiamro@op.pl. Byłoby super!!!!!!!!! Dzięki

Napisany 2008-10-27 przez Ola&Marcin

#151

Dziękujemy za szybką odpowiedź, jutro idziemy do projektanta i będziemy dopracowywać szczegóły. Pozdrawiam

Napisany 2008-10-27 przez Tomek

#150

My podobnie jak Pani Ewa będziemy powiększać większe mieszkanie tylko że w obu kierunkach. Konsutlowaliśmy tą kwestię w architektem i aby uniknąć zmian konstrukcji dachu które są dość kosztowne możliwe jest przesunięcie ścian salonu i dodatkowego pokoju oraz ściany w drzwiami wejściowymi w większym mieszkaniu a w mniejszym mieszkaniu można tylko przesunąć ścianę z drzwiami balkonowymi.

Napisany 2008-10-27 przez Ewa

#149

Olu i Marcinie
Duzą czesc domu powiększyłam o 120 cm wysuwając ścianę w kierunku balkonu czyli mój salon jest długiiii a szerokosc bez zmian.

Napisany 2008-10-27 przez Ola&Marcin

#148

Witam, ostatnio wraz z rodzicami natkneliśmy się na projekt Borowika i po prostu nas urzekł. Jesteśy zdecydowani na jego zakup. Chcemy wprowadzić jednak małe zmiany, m.in. wydłużyć ścianę w mniejszym mieszkanku do 5 metrów (o 120 cm) oraz (i tu pytanie do EWY) powiększyć salon w większej części. Wiem że na początku tego wątku pisałaś że powiększyłaś go o 120 cm tylko nie za bardzo zrozumieliśmy w jaki sposób. Jeśli znajdziesz chwilkę czasu na odpowiedź to bylibyśmy wdzięczni. Pozdrawiamy i gratulujemy pięknego domku!

Napisany 2008-10-17 przez Ewa

#147

Witam
Chodzi mi o takie powiekszenie wiatrołapu by zmieściła sie szafa dwudrzwiowa. U mnie musze zrobić 90 cm szerokości, a to troche mało na system komandor wiec musze zastosowac drzwi łamane.
Jesli chodzi o okno w salonie to ja mam dom usytuowany wejściem od południa czyli chyba najgorsza z mozliwych. Mam południe w kuchni (a tam tylko jedno okienko 90 cm szerokości) i jest bardzo widno. Potem słonce wchodzi mi na wykusz i okno boczne i doszłam do wniosku ze musze zasłonic na ciemno okna bo nikt sobie przy stole nie posiedzi. Mysle że akurat to okno boczne mogłoby byc zamurowane, szczególnie u tych co nie wydłużyli domu. Ja wydłuzyłam a mimo to zdania nie zmieniłam. Polecam tez przerobienie ganku....ja nie zdązyłam ale jest fatalny jak dla mnie. Górny balkon nie tworzy zadnej ochrony i jak pada to pada i tam. Moja znajoma w tym projekcie zamienuiła balkon frontowy na daszek i nie jest zle. Ma gdzie postawić wózek :) . Mój moknie :/

Napisany 2008-10-17 przez Żółty

#146

Analizuje Wasze wpisy i sie mocno zastanawiam nad tym co piszecie odnosnie okien. Kazdego indywdualna decyzja ale przy likwidacji okna w salonie bedzie tam bardzo ciemno nawet jak budynek bedzie usytuowany (chodzi mi o salon) na poludniowa strone.

Napisany 2008-10-16 przez lewczuka

#145

Ewa, dzięki za odpowiedź.Upewniłam się w przekonaniu,że dokonałam dobrych zmian. Zlikwidowałam wszystkie okna o których piszesz + jeszcze dachowe w pokojach w mniejszym mieszkaniu. Niestety ze względu na wielkość działki nie mogę powiększyć salonu, chociaż chętnie też bym to zrobiła. Nie bardzo wiem tylko jak można zrobić garderobę pod schodami,o której piszesz (a coś takiego na pewno by się przydało). A o co chodzi z tą ścianą wiatrołapu? Czy chodzi Ci o zwiąkszenie wiatrołapu kosztem kotłowni?

Napisany 2008-10-16 przez Ewa

#144

Hejka
Zmieniłabym kilka detali. Na pewno nie załuje ze zlikwidowałam jeden balkon, dwa okna ( w kuchni z boku domu i w mniejszym mieszkanku z boku). Teraz zlikwidowałabym tez jedno salonowe (miedzy wykuszem a balkonowym). Przebudowałabym wiatrołap by sie zmiesciła sensowna ściana, zrobiłabym pod schodami na dole garderobe zmniejszając pokój dodatkowy na dole. Ogólnie powiem wam ze gdybysmy nie powiekszyli domu to salon byłby za mały. Teraz jest w sam raz. U góry tez pozmienialismy i powiekszylismy holl.

Napisany 2008-10-15 przez lewczuka

#143

Ewa,Jakie zmiany byś jeszcze zrobiła?

Napisany 2008-10-12 przez Ewa

#142

Darecki bardzomnie sie podoba. My juz sie prawie konczymy wykanczac. Kuchnia urządzona prawie do konca, salon czeka na wypoczynek, łazienka sie konczy, ale mieszkac mozna i jest niezle. oczywiscie zrobiłabym teraz kilka zmian w projekcie domu ale za pózno.