ze strony salonu
ze strony salonu
Dołączone zdjęcia:
i pod innym kątem :)
Dołączone zdjęcia:
Patrycja i Artur: fajny efekt, zdradźcie jaki to rodzaj wykończenia (chodzi mi o belke stropu i słupek przy schodach - wygląda jak obszyty zamszem:) to jakiś tynk strukturalny?
Do Damian:na ścianach mamy coś bliżej niezidentyfikowanego o nazwie Deco Lazur (zakupione w lokalnym sklepie z mat. budowlanymi, na wagę, mieszane na miejscu w zależności od koloru). To coś na kształt farby. ale o takiej galaretowatej konsystencji, z powłoką woskową. Kładliśmy to na wygipsowane ściany wałkiem, robiąc mazy w lewo i w prawo (mąż wyprodukował te wzory) :) Super się to myje i na razie spisuje się bardzo dobrze.
Patrycja super super super! :)
Patrycja napisz proszę ile wyszły Was schody z balustradą + robocizna?? i jaki to kolor :)
Ja mam pytanie z innej beczki; jak wykonywaliście taras na gruncie? W projekcie jest podsypka żwirowo - piaskowa min. 30 cm + podsypka z piasku 4cm + kostka betonowa. Wydaje mi się to za ryzykowne, żeby nie zrobić jakiegoś betonowego fundamentu? Np. z bloczków. Poproszę o opinie tych, którzy już się z tym zmierzyli i mają jakieś wnioski jak to zrobić.A tak na marginesie - czym wykańczacie ten właśnie gruntowy taras? Co proponujecie zamontować ; kostkę bruk., może deski, kostkę granitową czy może jeszcze coś innego? Z góry dziękuję za podpowiedzi.Sylwester
do Sylwek My mamy pobudowany z bloczków (zwanych przeze mnie kanoldami) na fundamencie, potem żwir, na końcu wylewka betonowa. Jak będe "ogarniać" ogród to obsypię taras ziemia i zrobie skarpę z roślinkami, oczkiem wodnym itd... Rozmawiałam z kilkoma osobami - posiadaczmi tarasów, maja różne zdania, ale przekonal mnie kuzyn który zamontował deski. Wygląda to super jak jest dobra deska i konserwuje się ja co kilka lat wygląda pięknie!!! Widziałam kilka tarasów z kompozytowym wykończeniem (takie plastikowe panele) - po kilku latach spłowiały i wyglądało fatalnie....Reasumując my na pewno założymy deski zwłaszcza że częściowo będe nimi też obkładać elewacje tak jak w projekcie pozdrawiam
Co do schodów robił nam je znajomy stolarz, za przysłowiowe dziękuję (długo by opowiadać), więc płaciliśmy tylko za materiał w zasadzie całość ok. 2500zł. Kolor dąb naturalny bejcowany tylko matowym lakierem.Co do tarasu my mamy fundament z bloczków, a w środku wszystko co z budowy nadawało się do wrzucenia w celu utwardzenia czyli odpadki porothermu, dachówki itp... :) całość najprawdopodobniej będzie przykryta kostką. Swego czasu bardzo spodobało mi się wykończenie w taki właśnie sposób przez _Sebek_ (gdzieś w środku tematu wystartowaliśmy) ale czas pokaże co z tego wyjdzie ostatecznie. Elewacja, taras, bruk, wiata, brama wjazdowa i ogródek to wszystko jeszcze przed nami... na razie powiedziałam, że do sierpnia palcem nie kwinę, bo po akcji schody musiałam robić gruntowne sprzątanie wszystkiego i generalnie dało mi to w kość jak na budowie, a już tak miło się mieszkało :) no może jeszcze garderobę trzeba będzie skończyć przed sierpniem...ale to już nie tak brudząca praca.
Do Patrycja Ładny dom. Gratulujemy takiego etapu. Tez już bym tak chciała:-)u nas jeszcze rok do przeprowadzki. ws kominka Gdybyś napisała,co to za producent jaki model i jaka moc? PozdrawiamDobra
Do Dobra i Romek:kominek to Byrski model narożny z płaszczem wodnym 14kW.na pewno doczekacie się i swoich wnętrz! to jest super jak już można zamieszkać w świeżutkim i własnym Liczi :) nawet moje kwiatki doceniły zmianę i Hoja, którą miałam w mieszkaniu tyle lat i niegdy nie zakwitła, teraz postawiona na północnym oknie pokoju koło łazienki i zostawiona sama sobie zaczęła puszcać kwiatostany! Liczi ma jednak dobrą aurę :)
Do Patrycja i Artur mam pytanie o schody mamy juz podobne tylko jeszcze nie pomalowane na biało pod stopniami i tu moje pytanie jaka farba najlepiej pomalowac bo na razie mamy zielone płyty gipsowe prosze o rade nie tylko Patrycje i Artura:)pozdrawiam
Do Boz29:my również mieliśmy płyty jako podstopień, które najpierw zostały zagruntowane, a później pomalowaliśmy je zwykłą białą farbą, którą malowaliśmy pokoje (KABE) i sprawdziła się świetnie pod katem zmywalności (przy montażu różnych sprzętów wiele ścian było wypalcowanych i przybrudzonych i bez trudu wszystko zmywało się mokrą szmatką) dlatego też postawiliśmy na zwykłą farbę. Jak to sie sprawdzi - czas pokaże. Zawsze można zarządzić zakaz wchodzenia w kapciach na górę ;)
dzieki Patrycja za namiary ws kominkaw tej firmie maja model xs 8 kw tradycyjny bez płaszcza który nas ineresuje.generalnie te narozne wkłady sa drogie a tu sa dobre ceny. pozdrawiam Dobra
8 Kw to chyba troche mało wydaje mi się :(My mamy 16 kw sprawdza się rewelacyjnie Patrycja my będziemy miec podobne schody :) tez podstopnice wytynkowane i tez jestem ciekawa jak to sie sprawdzi w praniu :) Super macie domek - a "te mazy" wyszły rewelacyjnie
Ja mam wklad kominkowy 8kW i uważam że jest to wystarczająca moc. Dlaczego?Zapotrzebowanie cieplne Liczi to 9,5kW przy -20 oC, a wkład ma moc 8kW. Zwykle w kominku palimy w okresach przejsciowych gdy jest juz troche chlodno (10-15 oC), a szkoda jeszcze zalaczac centralne ogrzewanie.hmm, to po co nam wkład o większej mocy? Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie aby używać wkładu nawet 20kW tylko wówczas gdy zapalimy w takim potworze to po 30min mamy saune w domu. Wtedy zwykle zamykamy doplyw powietrza do wkladu co zmniejsza moc ale w konswkwencji nie mamy odpowiedniego spalania drewna. Wklad nie usyskuje temperatury nominalnej pracy. Dla uzytkownika objawia sie to brudzeniem szyby mimo fikusnych systemow samoczyszczenia (kurtyny powietrzne). I krew człowieka zalewa, ze po kazdym paleniu trzeba czyscic szybe, a szamot jest czarny)....tak do rozważenia :) pozdrawiam
zgadzam się w pełni z poprzednikiem, 8kW w pełni wystarcza. no chyba że się robi z salonu kotłownię. ..
Ja napisze tak jesli komine ma sluzyc tylko efektom wizualnym i jakiemus delikatnemu ogrzaniu pomieszczenia to oczywiście wystarczy :)Jesli ma jeszcze ogrzać dom tak jak u nas to jest w planach to juz jest za mało zwłaszcza że mamy rozprowadzenie ciepła do pomieszczeń na górze Rożnica w cenie nie jest az tak duża więc zdecydowalismy się zainwestować ciut wiecej by jednak w cieplejsze dni grzac tylko kominkiem co z poowdzeniem teraz mozemy zrobić Kazdy dostosowuje kominek do własnych potrzeb dla nas 8 kW byłoby zdecydowanie za mało :)
Witam, W związku z poruszeniem tematu kominkowego, chciałabym zabrać głos w tej kwestii. Jeśli interesuje Państwa jedynie kominek, który ma spełniać funkcję wizualną + ogrzanie salonu - jak najbardziej wystarczy moc 8 - 10 kW. Jeśli zastanawiacie się natomiast nad instalacją DGP aby dogrzać pokoje na piętrze, to optymalna będzie moc 12-14 kW. Moc kominka nie powinna być za duża względem powierzchni do ogrzania. Może ona spowodować zbytnie przegrzanie pomieszczeń i najzwyczajniej powodować dyskomfort osób w nich przebywających. Jeśli chodzi o kominek narożny polecam MAJĘ lewą bez szprosu. Nowoczesny prosty kominek w świetnej cenie. Sprawdź: archon.pl/kominek-piec/maja-lewy-bez-szprosa/m50c7246154809 W razie pytań pozostajemy do dyspozycji pod nr tel 012/37-21-966 PozdrawiamyZespół ARCHON+ Biuro Projektów
Dołączone zdjęcia:
w temacie kominka:my wybierając moc sugerowaliśmy się poradami sprzedawcy i doświadczeniem znajomych. I faktycznie jak już Archon i inni napisali kominek służący ozdobie i ew. lekkiemu ogrzaniu w jesienne dni, może spokojnie mieć 8kW, ale u nas jest wkład z płaszczem wodnym 85l, który autoamtycznie grzeje cały dom (nagrzana do zadanej temp. woda z płaszcza jest pomopowana na obieg CO) i taka wartość to byłoby zdecydowanie za mało. Przy takich wkladach znaczenie ma również jaki jest rodzaj ogrzewania (sama podłogówka czy mieszane - podłogówka i kaloryfery), gdyż przy samej podłogówce moc może być trochę mniejsza (na podłogówkę i tak nie idzie więcej niż te 30 parę stopni max.), a na kaloryfery w zimne dni i owszem.Także myślę, iż każdy wg własnych potrzeb i rodzaju wkładu dobiera sobie moc kominka :)
Witam,Właśnie dlatego że dla nas kominek ma służyc tylko sporadycznie nie myślimy o dużej mocy. bardziej zalezy mi na małych wymiarach narożnego kominka żeby zabudowa była jak najlżejsza. kominek ma byc alternatywą w dni bez prądu kiedy pompa ciepła nie bedzie mogła działać i w dni "świąteczne". nawet kiedy mysleliśmy o DGP pan montujący rekuperator odradził ten system i wytłumaczył że rekuperator sam roprowadzi ciepło po domu. trzeba pomyśleć o podtrzymaniu prądu dla rekuperatora na kilka,kilkanaście godzin gdy go nie bedzie. Dlatego widze ze wkład Maja choc ma 12 kw ma dobra cene i jest zgrabny. temat do raealizacj dopero na jesień wiec teraz sie tylko rozpoznaje. pozdrawiam i dziękuję Dobra
Patrycja i Artur a jaka macie moc kominka ?? My mieliśmy własnie kupić 12 kW ale w promocji była 16 Kw Mila i zdecydowalismy sie na niego - nie żałujemy zawsze mozemy mniej dołożyć a jak chcemy porządnie rozgrzac to tez jest taka opcja :) Póki co ejsteśmy super zadowoleni
Patrycja i Artur, czy mozecie zdradzic, jakie macie płytki w łazience? bardzo mi sie podoba ta mozaika, taki zgaszony niebieski. Przynajmniej tak to na fociach wyglada :-) I pięknie wpsółgra z kolorem frontów szafek. Czy one były na zamówienie pod kolor mozaiki robione? no i jeszcze ostatnie pytanie: czy mozaika jets równiez we wnęce prysznicowej na podłodze? Czy to jakaś mata? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.
Do Sorbki:jak już wcześniej pisałam kominek mamy 14kW.Do Edyta:kolekcja płytek w łazience to Tubądzin Elegent Natur (one w rzeczywistości są szare, na zdjęciu jak światło się odbija to mogą robić wrażenie nieco niebieskich). Mozaika jest położona w prysznicu na całej ścianie z deszczownicą i na całej podłodze. Jest to mozaika ceramiczna (utworzona chyba z pociętej płytki elegant natur w kolorze szarym - widać na zdjęciach wokół wc).Zabudowa pod blatem to szafki na wymiar (wykonywane przez tą samą firmę co kuchnia), lakierowane fronty w kolorze Basaltgrau. Dobierałam faktycznie pod kolor płytek i grzejnika łazienkowego :)
co taka cisza na forum? :)Jestem po wylewkach i zabieram sie za zamawianie drzwi wejsciowych
Dołączone zdjęcia:
No właśnie coś ucichło..A tak przy okazji, blackraven: jaka kolejność prac po stanie surowym? Najpierw elektryk, okna, instalacje c.o. , kanalizy itd. i dopiero drzwi zewnętrzne? Następna moja wątpliwość dotyczy kolejności - tynki wewnętrzne i czy styropian na zewnątrz od razu robić czy odczekać i dać scianom odetchnąć? Ps. jak pościągają szalunki wstawię fotkę okna kuchennego - poszerzyliśmy je do szerokości 210cm od frontu. I bardzo mi się widzi! Może to też innych zainteresować aby pod tym kątem pokombinować..Pozdr. Sylwester
1. Jesli okna pcv to od razu wstawiac i zamknąć dom tymczasowymi drzwiami.2. Elektryka3. Proponuje tynki, a dopiero później hydraulika i centralne ogrzewanie4. Wylewki5. Drzwi zew. drewniane. (Nie montować drzwi drewnianych przed wylewkami)6. Ocieplenie zew. i dachu pzd
Witam blackraven.Dzięki za podpowiedzi. Pierwsze dwa punkty wykonamy tak jak sugerujesz, natomiast możesz wyjaśnić dlaczego hydraulik przed tynkarzem? Tak po chłopsku sobie myślałem, że najpierw "ryjemy" a później zaklejamy.. I jeszcze jedno z innej całkiem beczki: jakie rynny polecacie - plastik, czy blacha?? Kierbud mówi, że plastik może z "wiekiem" wypłowieć, twierdzi, że blacha trwalsza..
Jeszcze jedna kwestia. Możecie powiedzieć jak uniknąć takiej sytuacji jak na załączonym zdjęciu? Chodzi mi o powstały uskok przy styku dachówki ze ścianką balkonu. Czy jest to może spowodowane nie dodaniem grubości styropianu przyklejonego podczas robienia elewacji przy wyprowadzaniu dachu? Będę wdzięczny za odpowiedzi. Ps. najmocniej przepraszam za wykorzystanie zdjęcia z galerii naszego forum. Nie chcę absolutnie kogokolwiek krytykować za zastosowane rozwiązania. Po prostu chciałbym aby ta ściana z oknem panoramicznym od dołu do góry była bez żadnych wcięć.Pozdrawiam
Dołączone zdjęcia:
Witam Sylwek i Ania, ws rynien wybraliśmy stalowe tylko z przekonania że są mocniejsze. PVC pewnie wypłowieją tylko ciemne kolory. Szary niekoniecznie. ws. uskoku przy oknie panoramicznym sprawa zaskoczyła nas w czasie ocieplania. skończyło sie na zastosowaniu na bocznych ściankach produktu Weber tj Płyty izolacyjne z piany fenolowej. mają przy połoiwe mniejszej grubości taki sam wspólczynnik przenikalności cieplnej jak styropian 15cm grafitow.własnie 6 cm tej płyty daliśmy. są różne grubości. trochę drogie to jest ale na boczne ścianki na szczęści nie trzeba dużo. a uskoku można uniknąć. wyszło na styk.skąd ten uskok nie wiem.najlepiej to przemyśleś w czasie murarki i konstrukcji dachu, ale to dla tych co zaczynaja i może cudem ten wpis przeczytaja bo kto o takich rzeczach mysli przy murarce:-) pozdrawiam Dobra
"możesz wyjaśnić dlaczego hydraulik przed tynkarzem? Tak po chłopsku sobie myślałem, że najpierw "ryjemy" a później zaklejamy.." Wykonujac wpierw hydraulike (woda, cyrkulacja, centralne ogrzewanie) narażamy sie, ze tynkarze moga nam zdewastowac instalacje ...chodza po rurkach, niszcza izolacje, peszle brudne od tynku, a nie daj boze uszkodza rurke i sie nie przyznaja.Ja mam tynki gipsowe wiec zalatanie bruzd po cieciu to godzina roboty. Mimo ze tynki robilem sam to i tak hydraulke zrobilem po zakonczeniu tynkowania.Oczywiscie jest to tylko moja SUGESTIA. Odwrotna kolejnosc prac tez poprawna pzd
Dzięki blackraven. Twoje wyjaśnienie do mnie dociera, bo faktycznie znając naszą rzeczywistość takie sytuacje jak najbardziej mogą mieć miejsce.. pozdrawiam.Acha, jeszcze jedno: na więźbę mieliście faktycznie suche, impregnowane ciśnieniowo drewno? Czy z tym to też różnie bywa? Czy ta ciśnieniowa impregnacja jest bardzo droga?
"Acha, jeszcze jedno: na więźbę mieliście faktycznie suche, impregnowane ciśnieniowo drewno? Czy z tym to też różnie bywa? Czy ta ciśnieniowa impregnacja jest bardzo droga" Jezeli nie ma sie sprawdzonego zrodla to trudno kupic wysezonowane drewno impregnowane cisnieniowo.Moje drzewo mialo byc impregnowane cisnieniowo ale po fakcie dowiedzialem sie, ze w tym przypadku "impregnacja cisnieniowa" polegała na spryskaniu karcherem (normalnie jaja)Najlepiej pojechac do zrodla (np tartak), zobaczyc i pomacac inaczej nie mamy pewnosci co kupujemy
Witam,Proszę o fachową opinię! (Zespół Archon również) Mam pytanie odnośnie izolacji poziomej. Mianowicie: po rozłożeniu foli budowlanej, wywinięciu jej na ściany ok 20cm, położeniu styropianu na zakładkę 5cm+6cm zauwayłem, że przy upałach (25-35st) folia w kilku miejscach zaczęła się pocić i skraplać co powoduje, że w kilku miejscach słynęła pod styropian. Martwi mnie ten fakt, bo boję się, że po wykonaniu wylewki wilgoć nie odparuje i co za tym idzie - spowoduje jej namnażanie się po posadzce. Wylewki mam mieć za ok 7 dni. Zjawisko takie zauważyłem tylko na parterze. Proszę o poradę co zrobić i czy moje obawy są zasadne? Dziękuję i pozdrawiam
Do tych co jeszcze nie wystartowali: powiększcie okno w kuchni - poszerzcie i podnieście, jest po prostu za małe!!! Jak do otworu okiennego dochodzi jeszcze rama ponad 8 cm z każdej strony to szyby zostaje już naprawdę niewiele i takie okno wygląda tragicznie...
w moim odczuciu okno kuchenne jest super, nieczego mu nie brakuje, to nie jest okno do wyglądania na świat bo wtedy trzeba się schylić (ja nie muszę specjalnie bo jestem niska :)), ale daje światło i urok liczi.U nas każdy z gości, który się pojawia zachwyca się w drugiej kolejności tym właśnie oknem (oczywiście największy zachwyt budzi salonowe!) i nie byo jeszcze osoby, która by je skrytykowała. Taka wielkość pozwoliła choćby powiesić nad nim podwójną szafkę.Ja cieszę się, że nie dokonaliśmy żadnych zmian, myślę że każdy musi sobie to przeanalizować we własnym zakresie, najlepiej zoabczyć na żywo jak wyglądają poszczególne opcje.
Przyłączam się do Patrycji - okno jest fajne. Ja jeszcze nie mieszkam, ale ciekawscy sąsiedzy, którzy przychodza oglądac nowy dom, przyznaja, że najbardzije ich ciekawi to narozne wąskie, że takiego nei widzieli i że ciekawi ewygląda. No i argument z szafkami. Przy wyzszym oknie nie można by powiesic szafeg górnych, a poniewaz liczi nie ma spiżarki (chyba że wygospodaruje się schowek pod schodami,a le umówmy sie, to tez nie jest spiżarka z prawdziwego zdażenia), to ciężko z miejscem w kuchni. Ale tak jak pisze Patrycja, trze ba by bylo obejrzeć na żywo różne opcje i dostosowac to okno do własnych potrzeb.
drogi gosciu, nie narzucaj ludziom co mają robić. każdy ma prawo decydowac, a poza tym to okno to pełni rolę nie okna a jedynie doswietlenia w kuchni i poza tym cały w nim urok. kto ma ochotę powiekszac to super, kto nie też super,
Osobiście zgadzam się z wypowiedzią "gościa".Szkoda tylko, że jak ktoś na forum wypowiada swoje spostrzeżenia,to jest atakowany przez kogoś kto ma inne zdanie( nie odczułam,żeby coś było komukolwiek narzucane). Cenne są takie uwagi,dla tych którzy zaczynają budowę,wiedzą wtedy nad czym warto się zastanowić.Okno w kuchni to rzeczywiście niezły bajer, ale funkcji okna to zabardzo nie spełnia- małe doświetlenie kuchni, trudno wyglądnąć. Za to pozwala umieścić nad nim szawki i napewno będzie ciekawiło gości.
My zdecydowaliśmy pozostawić okno w orginale, jedyne co mogę podpowiedzieć to że warto wstawić tam okno nieotwieralne(witryna) bo faktycznie kiedy wstawimy normalne, rama jest wieksza od szyby i wygląda to dziwacznie. PS. decydując sie na opisywanie okna w kuchni słowem ,,tragiczne" trzeba sie liczyć z odzewem od ludzi, którzy zakochali się w tym projekcie właśnie dzieki tej części domu.
2025 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.